Toksyczne myśli pojawiają się w naszej głowie z wielu powodów. Poczucie winy, zazdrość, długotrwałe żywienie urazy, niskie poczucie własnej wartości. Masz wrażenie, że któryś z nich dotyczy ciebie? Z tego artykułu dowiesz się jak pozbyć się czarnych myśli i nauczysz się kierować swoim mózgiem
Brytyjscy naukowcy twierdzą, że zamartwianie się może nas kosztować 5 lat życia. Toksyczne myśli, które pojawiają się w związku z życiem osobistym i zawodowym, negatywnie wpływają na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne. Często tworzymy w głowie czarne scenariusze, które wcale nie muszą mieć odzwierciedlenia w rzeczywistości. Najczęstszym powodem zamartwiania się i stresu okazuje się być praca. Według badania “The Workforce View in Europe 2017” przeprowadzonego na zlecenie ADP, aż 22% polskich ankietowanych przyznaje, że codziennie doświadcza stresu w miejscu pracy. Toksyczne myśli to pułapka – są przyczyną bezsenności, która z kolei prowadzi do chronicznego zmęczenia i obniżenia koncentracji. Powinniśmy umieć sobie z nimi radzić, żeby uniknąć chorób związanych nie tylko z naszym ciałem, ale i umysłem.
Toksyczne myśli – dlaczego się pojawiają?
Nasz mózg zachowuje się tak samo jak umysł naszych przodków – nastawiony jest na zagrożenie i nastraja się na nadchodzące niebezpieczeństwo. Tak jak kiedyś nasi przodkowie byli bardzo wyczuleni na czające się wokół niebezpieczeństwa, tak też działa mózg człowieka współczesnego. Lubi wracać do przeszłości, albo za bardzo zagłębia się w przyszłość. Najlepszym i najzdrowszym rozwiązaniem jest po prostu bycie tu i teraz. Mózg woli jednak skupiać się na bolesnych wspomnieniach i tworzyć czarne scenariusze na przyszłość. Działa on tak, aby uchronić nas przed cierpieniem i zapewnić bezpieczeństwo. Pamiętajmy jednak, że nie jesteśmy naszym mózgiem. Możemy stać się obserwatorami i dokonywać wyboru na czym chcemy skoncentrować uwagę.
TOKSYCZNE MYŚLI I METODY ICH KONTROLOWANIA
1. Restrukturyzacja poznawcza
Jak podaje Centrum Poznawczo-Behawioralne Adrem – restrukturyzacja poznawcza została opracowana przez psychologa Alberta Ellisa w połowie lat 50-tych na podstawie prac innych badaczy i stanowi trzon terapii poznawczo-behawioralnej (CBT). Jest to technika, która pomaga zrozumieć nasze negatywne uczucia i nastrój. Dzięki zrozumieniu tego, co właśnie poczuliśmy, możemy pozbyć się niesłusznych przekonań, które często są przyczyną złego nastroju i złości. Jednym słowem – restrukturyzacja poznawcza pozwala nam przewartościować niesprzyjające nam myślenie i podejść do zaistniałej sytuacji inaczej.
Na czym polega restrukturyzacja poznawcza?
Restrukturyzacja poznawcza składa się z kilku kroków:
- Uspokój się – możesz wziąć kilka głębokich oddechów lub pomedytować.
- Spróbuj opisać sytuację, która wywołała u Ciebie negatywne myśli.
- Określ swoje samopoczucie.
- Jakie myśli towarzyszyły ci podczas tej sytuacji? Najlepiej jeśli zanotujesz je na kartce.
- Czy są jakieś dowody, które potwierdzają te myśli (tzw. gorące myśli)?
- Określ dowody, które podważają “gorące myśli”.
- Teraz sprawiedliwe spisz myśli dotyczące tej sytuacji.
- Przyglądaj się swojemu aktualnemu nastrojowi i zastanów się, czy trzeba podjąć jakieś kroki w związku z sytuacją.
2. Metoda zastępowania jednych myśli innymi
Zastępowanie jednych myśli innymi to nic innego jak próba powiedzenia sobie czegoś wspierającego zamiast tego, co wpędza nas w depresję i poczucie winy. Nasz mózg ma skłonności do negatywnego myślenia, ale my, dzięki zdolności mózgu do plastyczności, możemy wybierać, co nam służy. Zamiast sabotować się myślami: “nie dam rady”, powiedzmy sobie, że możemy wszystko, i że nie ma rzeczy niemożliwych. O neuroplastyczności możesz przeczytać w artykule: Neuroplastyczność – niewiarygodna zdolność Twojego mózgu. Zobacz przed czym Cię chroni. Dręczące nas myśli możemy poddać analizie i spojrzeć na to, co dzieje się w naszej głowie z dystansu.
3. Metoda dystansowania się
Dystansowanie się może pomóc w pozbyciu się negatywnych myśli. Na czym polega? To nic innego jak spojrzenie na swoje myśli z boku, jako obserwator. Powinniśmy uświadomić sobie, że nie jesteśmy swoimi myślami. Zatrzymanie się i zaobserwowanie pomoże nam zobaczyć nasze myśli, takimi jakimi są naprawdę. Według Centrum Poznawczo-Behawioralnego Adrem, te negatywne, automatyczne myśli, mogą pojawiać się w formie ocen, przewidywań, wspomnień, opinii lub nawyku negatywnego myślenia. Naszym zadaniem jest bycie tu i teraz. Ważne jest, żeby zdać sobie sprawę z tego, że żyjemy tu i teraz i rozpoznawać myśli, które dotyczą przeszłości lub zamartwiania się o przyszłość.
Toksyczne myśli i próba ucieczki
Często wydaje nam się, że dobrym sposobem na pozbycie się toksycznych myśli jest ucieczka. To chyba najgorsze, co można zrobić. Uciekanie od problemu zazwyczaj nie kończy się dobrze – zamiast pozbyć się problemu, jeszcze bardziej się w nim zapętlamy. Skutecznym rozwiązaniem będzie zaakceptowanie tych myśli i przyznanie się przed sobą, że się one pojawiły. Jeśli wykonamy już ten krok, będziemy mogli zacząć przyglądać się tym myślom i dokonywać analizy.
Toksyczne myśli – podsumowanie
Najważniejszą rzeczą, którą musimy zapamiętać jest to, że myśli pojawiające się w naszej głowie są rodzajem energii. Wpływa ona na nas i wywołuje określone uczucia i emocje. Najważniejsza jest w tym wszystkim nasza postawa – reakcja na pojawiające się w głowie myśli. To właśnie ona determinuje wiele aspektów naszego życia. To jak reagujemy na różne sytuacje wpływa na nasze zdrowie. Tylko od nas zależy czy pozwolimy myślom przejąć kontrolę nad własnym życiem.